Szkicownik to nic innego jak po prostu zeszyt, w którym szkicujemy. Może być to specjalny zeszyt do tego przeznaczony (często opatrzony jest wtedy artystycznym napisem „szkicownik”) albo po prostu zwykły zeszyt, który wykorzystujemy w tym celu. Czy warto mieć szkicownik, do czego on właściwie służy i czy jest skuteczny? Jaki szkicownik powinniśmy wybrać i co warto w nim szkicować? Postaramy się w tym wpisie odpowiedzieć na powyższe pytania.
Spis treści
Przede wszystkim najpierw musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, komu właściwie potrzebny jest szkicownik. Odpowiedź jest prosta – dosłownie każdemu, kto chce rysować i lubi rysować. Niekoniecznie tylko tym, którzy z rysowaniem wiążą swoją przyszłość. Szkicowanie może być bowiem po prostu przyjemnością, sposobem na spędzanie czasu – z pewnością o wiele lepszym sposobem niż „siedzenie w telefonie”. Szkicować każdy może! A kto szczególnie powinien?
Szkicownik – wyrabianie nawyku ćwiczeń w rysowaniu
Szkicownik szczególnie przyda się tym, którzy jednak z rysowaniem jakkolwiek wiążą swoją przyszłość. Dlaczego? Ponieważ dzięki posiadaniu szkicownika możemy wypracować sobie nawyk rysowania codziennego, rysowania w celu zwiększenia swojego skilla. W żadnej dziedzinie nie da rady być mistrzem, jeżeli do tego mistrzostwa nie dojdzie się metodą prób i błędów. Szkicownik daje nam właśnie taką przestrzeń, w której możemy próbować i nikt nie będzie nas z tego rozliczał. Szkicownik jest dla nas – ma pokazać nam, że na przykład dłoń rysowana codziennie inaczej będzie wyglądać, kiedy narysujemy ją pierwszy raz, a inaczej po miesiącu codziennego ćwiczenia studium dłoni.
Do codziennego szkicowania zachęcają szczególnie szkoły rysunku, które szczególnie nastawione są na rozwój artystyczny ucznia. Profesjonalni rysownicy zawsze podkreślają znaczenie codziennego szkicowania dla wyrobienia warsztatu artystycznego.
Szkicuj spontanicznie!
Szkicownik to także miejsce, w którym mogą powstawać rysunki spontaniczne, codzienne, niedopracowane, po prostu rysunki chwilowe. Co oznacza „chwilowe”? Idziemy, widzimy drzewo, przysiadamy na trawie i próbujemy je narysować. Rysujemy je raz, drugi, trzeci, dziesiąty – aż będzie przypominało to, co widzimy. Skończymy rysować – idziemy dalej. Takiej aktywności nie musimy planować, dlatego najlepiej nosić szkicownik zawsze przy sobie i po prostu pozwolić sobie samemu zainspirować się otoczeniem.
Jak wybrać szkicownik?
Jeżeli już wiemy, że warto, że chcemy… to myślimy nad tym, jaki szkicownik wybrać. Prawda jest taka, że jest to totalnie obojętne! Może mieć mało kartek, może mieć ich dużo, mogą być grube, chude, okładka może być miękka, może być twarda – nie ma to kompletnie znaczenia. Najważniejsze jest to, by szkicownik po prostu zachęcał nas do rysowania.
Jeżeli zależy nam na dobrej jakości naszych rysunków, oczywiście lepiej wybrać szkicownik w twardej oprawie, ponieważ wtedy – w jakimkolwiek miejscu z nim nie usiądziemy – będzie nam łatwo rysować. Rolę gra również oczywiście grubość kartek. Im grubsze, tym mniej nasz rysunek będzie przebijał na kolejną stronę. Nie oznacza to jednak, że na cienkich kartkach nie damy rady szkicować – jeżeli chcemy tworzyć jedynie lekkie szkice ołówkowe, nie ma sensu przepłacać za kartki o dużej gramaturze.
No dobrze – kupiliśmy szkicownik. Co dalej? Co rysować w naszym nowym zeszycie?
Szkicownik – czy warto być perfekcyjnym?
Przede wszystkim zapamiętajmy sobie raz na zawsze. Szkicownik nie jest od tego, by być w nim perfekcyjnym! Choć Internet pełen jest inspiracji, w których pokazana jest droga od bazgrołów do pięknych rysunków, wcale nie musi tak być naprawdę! Najczęściej takie inspiracje tworzone są z pominięciem kartek, na których popełniane były błędy, na których zawarte były rysunki niepasujące do całości koncepcji szkicownika.
10 zadań do szkicownika – zobacz co możesz ćwiczyć w nim 🙂
Nasz szkicownik nie musi być idealny. Jedna strona nie musi pasować w nim do drugiej, pierwsza strona nie musi być w nim piękna, a jeden rysunek wcale nie musi być lepszy od drugiego. Nawet jeżeli po 10 próbach wciąż nam coś nie wychodzi, nic złego się nie dzieje. Od tego właśnie jest szkicownik – to miejsce, w którym możemy pozwolić sobie na błędy. Nie bez powodu mówi się, że człowiek uczy się na błędach! Z rysowaniem jest dokładnie tak samo… 😉
Zajrzyj również na nasz kanał: https://www.youtube.com/c/Kreslkursrysunku/ – znajdziesz tam wiele ciekawych porad dla początkujących rysowników!