Dostałeś się na studia architektoniczne? Gratulacje! Jeżeli czytasz ten wpis, to pewnie zastanawiasz się, jak się na te studia w ogóle przygotować. Co kupić, żeby Twoje życie na studiach stało się prostsze? Oto lista rzeczy zakupów dla przyszłych studentów architektury.
Co kupić na studia – architektura?
Na liście zawarłam zarówno rzeczy niezbędne, jak i dodatkowe, których osobiście używałam i uważam za bardzo przydatne.
Przede wszystkim komputer
Oczywiście to najważniejsza rzecz i jednocześnie największy wydatek (chyba, że już posiadasz odpowiedni komputer. Z wiadomych powodów polecam laptopa, aczkolwiek wiem o paru osobach, które mają tylko komputer stacjonarny, ale szczerze nie wiem, jak sobie poradziły na studiach.
Możliwe, że na pierwszych semestrach nie będziesz często potrzebował komputera na uczelni, ale później prawdopodobnie będziesz go nosił praktycznie codziennie. Komputery stacjonarne są super, ale niestety nie dają tej mobilności, która według mnie jest niezbędna. Bardzo ważną rzeczą jest ciężar laptopa. Tak jak już wskazałam – trzeba będzie go nosić, więc dobrze by było, żeby nie ważył nie wiadomo ile, bo oprócz niego trzeba będzie tachać dziesięć innych rzeczy.
W kwestii parametrów komputera obszernie pisaliśmy we wpisie Jaki komputer lub laptop dla studenta architektury). Od siebie dodam, że na pewno polecam laptop z Windowsem, ponieważ większość programów jest robiona pod ten system + na studiach uczysz się na zajęciach również na tym systemie i wiem, że osoby, który miały na początku komputer Mac, to szybko zmieniły go na Windowsa.
Jeżeli faktycznie musisz kupić nowy laptop to polecam zainwestować w średnią półkę cenową (4 – 5 tys.), ponieważ przez studia tak bardzo go zużyjesz, że jak dotrwa do końca, to będzie dobrze. 😀 To i tak jest sporo pieniędzy, a technologia szybko idzie do przodu, dlatego uważam, że nie warto inwestować w kosmiczną maszynę, ponieważ dopiero w połowie/na końcu studiów będziesz wiedział, czego tak naprawdę potrzebujesz w komputerze.
Po drugie – drugi monitor
To zdecydowanie nie jest niezbędny element twojego wyposażenia studenckiego, ale jeśli masz taką możliwość, to polecam z całego serca ten dodatek. Robi wielką różnicę w jakości Twojej pracy, zwłaszcza, że jeżeli masz laptopa, to jego ekran jest dość mały. Kupując większy monitor, od razu będziesz widzieć więcej.
Do tego poczujesz się, jakbyś miał swoje prywatne centrum dowodzenia. 😀 Dzięki dwóm monitorom praca bardzo przyspiesza i wiele rzeczy jest po prostu łatwiejszych. Dodatkowo w każdym biurze architektonicznym pracuje się właśnie w ten sposób, więc przygotujemy się od razu do późniejszej pracy w zawodzie. Drugi monitor rekompensuje też zakup samego laptopa. Dzięki takiemu zestawowi możesz się poczuć, jakbyś miał komputer stacjonarny.
Zainwestuj w dobrą myszkę komputerową
Przez parę pierwszych semestrów pracowałam na jakiejś starej taniej myszce, bo nie widziałam sensu w wydawaniu na takie coś pieniędzy, ponieważ nie sądziłam, że robi to jakąkolwiek różnicę. Później jednak przekonałam się, że robi i to OGROMNĄ.
Wiele osób narzeka na ból nadgarstka po źle wyprofilowanej myszce. Ja sama po 20 h maratonach pracy stwierdziłam, że ta moja myszka nie jest wystarczająca. Ze względu na ból w nadgarstku kupiłam myszkę o nachyleniu Logitech MX Master 3 i mogę stwierdzić, że była warta dosłownie każdej złotówki. W dodatku jakość mojej pracy mocno wzrosła.
Nie każdy jednak potrzebuje myszki z nachyleniem czy pionowej. Jeżeli zupełnie nie odczuwasz takiej potrzeby, to zwyczajny kształt też będzie bardzo dobry. Tak naprawdę jednak używanie myszki „od czasu do czasu” nie pokaże Ci, czy też nie zaczniesz odczuwać bólu. Przekonasz się dopiero podczas pierwszych większych prac na studia.
Mimo wszystko polecam jednak zainwestowanie w lepszą myszkę niż najtańszą. Najlepiej poczytać recenzje i zdecydować się na coś, co będzie dobrej jakości, ponieważ – jakby nie patrzeć – myszka to będzie praktycznie najczęściej używany przez Ciebie przedmiot na studiach. Na pewno najbardziej ze wszystkiego namawiam na myszkę bezprzewodową. Naprawdę gamechanger, wiszące kable są przereklamowane. 😀
Kup dysk zewnętrzny SSD
To kolejna rzecz, która na początku może wydawać się niepotrzebna, ale jest zdecydowanie potrzebna dla dobrostanu Twojego komputera. Sama posiadam dysk o pojemności 256GB i znajdują się na nim dosłownie całe studia, a komputer i tak jest dość obciążony, ponieważ jest na nim pełno programów.
Chodzi mi po prostu o to, że dodatkowy pendrive nie wystarczy. Komputer trzeba odciążyć, bo po prostu sobie przestanie radzić w pracy + gdyby z komputerem coś się stało, zawsze masz dane w innym miejscu, a więc możesz je odzyskać. Osobiście robiłam w ten sposób, że gdy pracowałam nad projektem, to kopiowałam wszystkie dane/pliki na dysk zewnętrzny, ponieważ nie byłam pewna, co się zaraz stanie (czy laptop padnie, czy nie zaleję go kawą, czy pliki magicznie nie znikną nagle z komputera – wiadomo, zawsze lepiej być przygotowanym). Dopiero po ostatecznym oddaniu wszystkiego, czyli tak właściwie na początku wakacji, wszystkie pliki z danego semestru usuwam z komputera, żeby zostały tylko na dysku zewnętrznym, w ten sposób maszyna jest odciążona i gotowa do nowego działania. 😀
Przyda się też drukarka, jakakolwiek, byle sprawna
Jeżeli jakąś obecnie posiadasz i jest sprawna, to właśnie taka całkowicie wystarczy. Na studiach architektonicznych trzeba mieć po prostu jakąkolwiek drukarkę, ale trzeba. Jeśli jednak nie masz w ogóle, to możesz się zastanowić nad drukarką, która obsługuje formaty A4 i A3. Jest to duże udogodnienie, jednak nie jest niezbędne, dlatego mówię dodatkowo. Po prostu bardzo ułatwia sprawę, jak o drugiej w nocy okazuje się, że musisz mieć coś wydrukowane na A3 i po prostu możesz zrobić to w tej chwili a nie wstawać rano specjalnie wcześnie i czekać w kolejce do drukarni, co jest sporym plusem. Dlatego jeśli nie masz drukarki to na pewno kupiłabym do druku w kolorze i ewentualnie jeśli masz możliwość to na te dwa formaty.
Koniecznie kup też sprzęt do robienia makiet
Przed studiami na pewno kupiłabym sprzęt ogólny, który z pewnością Ci się przyda, a potem, jak już zaznajomisz się z wymaganiami wykładowców, dokupiłabym potrzebne materiały. Dodatkowo polecam przeczytać artykuł LINK, aby bardziej zaznajomić się z potrzebnym sprzętem do robienia makiet. Z pewnością będzie Ci potrzebny:
- nóż z łamanym ostrzem (polecam kupić w jakimś sklepie budowlanym, troszkę droższy niż najtańszy, po prostu jego jakość też liczy pod kątem użytkowania),
- skalpel (metalowy cienki nożyk, nadaje się bardziej do wycinania detali, też ma wymienne ostrza),
- mata do cięcia samogojąca (jest to rzecz, dzięki której będziesz w stanie wykonywać lepsze i prostsze cięcia, dlatego bardzo polecam się w nią zaopatrzyć, najlepiej większy format typu A3 i wzwyż),
- metalowa linijka najlepiej 50cm długości (makiety da się ciąć tylko przy pomocy metalowych rzeczy, plastik i drewno od razu popsują i siebie i makietę, a jeżeli chodzi o wymiar, to 50 cm warto wziąć dlatego, że będziesz w stanie wycinać od razu większe powierzchnie, co bardzo ułatwi sprawę),
- klej na gorąco (potrzebny w wielu zadziwiających momentach, nie tylko do makiet). 😀
Kup sprzęt do pisania/rysowania
Na studiach oczywiście będą potrzebne ołówki i cienkopisy, które z pewnością masz już w swoim posiadaniu, bo najprawdopodobniej chodziłeś do szkoły rysunku. Ja chcę polecić jednak parę rzeczy, których możliwe, że nie masz, a są bardzo przydatne:
- gumka w ołówku, dla mnie odkrycie roku 😀 Jest w stanie mazać rzeczy z wielką precyzją, nie to, co zwyczajna gumka. Dla mnie była niezwykle przydatna podczas wykonywania arkuszy na geometrię wykreślną, dosłownie uratowała mi życie.
- brush pen/pisak pędzelkowy, mi bardzo się przydał podczas robienia notatek z historii architektury, gdzie rysuje się bardzo dużo rzutów w bardzo krótkim czasie, a była to najszybsza metoda wypełniania grubości ścian,
- plastikowa teczka A3, na pierwszych semestrach pracowaliśmy często na tym formacie, dlatego teczka była bardzo przydatna, żeby dostarczać prace w nienagannym stanie.